Koktajl z roszponki, pomarańczy i mango

koktajlroszponka1Sobota. Odwiedzam ryneczek. Czerwcowa sobota to jeden z tych dni, kiedy na Zielonym Rynku na Przymorzu ludzie kłębią się aż przyjemnie, w kolejkach nie ma żadnych granic prywatności, a oczy do bólu pląsają po wszystkich warzywach i owocach. Uwielbiam to. Uwielbiam gospodynie handlujące jajkami i obskubanymi kurkami, zapach alejki z rybami, stoisko z ziołami, babuleńki z kwiatami i panią od jaśniutkich piwonii. I znów wracam do domu z naręczami kwiatów, kobiałek truskawek i siat wypełnionych absolutnie wszystkim, co ładnie wygląda. Wykładam okazy na stół i gapię się na nie dobre kilka minut. Zjedzenie pączka po takiej wyprawie byłoby grzechem. Należy ją uczcić czymś „Zielonym”.

Składniki (2 szklanki):

  • 2 garście roszponki
  • 1 pomarańcz
  • 1/2 – 3/4 szklanki (lub więcej) soku pomarańczowego
  • 1 mango
  • 1 łyżka miodu

Pomarańcz i mango obrać i pokroić na kawałki. Wszystkie składniki umieścić w blenderze. Wypić od razu.

koktajlroszponka

Mus brzoskwiniowy

brzoskwiniowymus1Jeśli znacie choć trochę repertuar Brodki,  to z pewnością kojarzycie jej piosenkę „Sauté”, gdzie śpiewa o brzoskwiniowym musie z twych ust. Pamiętam, kiedy wracałam jakiś czas temu z podróży, a Artur przygotował na powitanie brzoskwiniowy mus. Bardzo lubiliśmy wtedy tę piosenkę, no, nadal lubimy. Ostatnio przypomniała mi się ta niespodzianka z musem. Tym razem postanowiłam przygotować mus dla Artura.

Składniki (na 2 porcje):

  • 4 świeże brzoskwinie (lub 6-7 połówek z puszki)
  • 3 kopiaste łyżki jogurtu greckiego
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • świeże listki mięty

Brzoskwinie obrać ze skórki, usunąć pestki, pokroić na kawałki. Zmiksować kawałki brzoskwini na gładką masę. Dodać jogurt grecki, miód i sok z cytryny. I jeszcze chwilę miksować. Przelać do szklanek. Podawać ze świeżą miętą.

Zapraszam również do wypróbowania innych koktajli na bazie jogurtu greckiego.

brzoskwiniowymus

Kompot z czereśni

kompotzczeresniKiedy kupiłam na rynku czereśnie wątpliwej twardości, wiedziałam, co z nich powstanie. Domowy, babciny kompot. Najlepiej pity jeszcze trochę ciepły, choć podobno to niezdrowe. Ale kto by tam o tym myślał, kiedy ledwo idzie wytrzymać oczekując na ostudzenie dużego gara pełnego pachnącego kompotu. Kiedy jeszcze dodacie do szklaneczki trochę listków mięty zachwyt przekroczy oczekiwania.

Składniki:

  • 1/2 kg czereśni
  • 1 1/2 litra wody
  • 4 łyżki cukru
  • sok z 1/2 cytryny

Czereśnie opłukać, usunąć ogonki. Małym nożykiem lub drylownicą usunąć pestki (polecam założyć rękawiczki foliowe). Owoce włożyć do dużego garnka i zalać wodą. Zagotować pod przykryciem. Dodać cukier (cukier dozujcie według własnych upodobań) oraz sok z cytryny. Ostudzić. Podawać ze świeżymi listkami mięty.