Botwinka

botwinkaPodobnie jak reszta Dziewczyn, które towarzyszyły mi w maratonie ostatnich wydarzeń, opadłam z sił i obiecałam sobie nie wchodzić do kuchni przez najbliższy czas. A już na pewno nie kleić pracochłonnych potraw. Zatem gotuję najprościej jak się tylko da, i wszystko po kolei, co kupię na rynku. Wejście na rynek za każdym razem niesamowicie mnie ekscytuje. Oprócz niemieckiej chemii, wynoszę siaty szparagów, truskawek, rabarbaru, botwiny, młodych ziemniaków. Potem nie wiem, za co się zabrać, bo chciałabym zjeść wszystko na raz! W pierwszej kolejności padło więc na botwinę i zupę z niej. To jedna z sezonowych rzeczy, które pamiętam z dzieciństwa, zaraz po chłodniku i szczawiowej. Pęczek botwiny kupicie już za 1-2 zł, więc koszt żaden, ale smak… Zjadam po trzy talerze dziennie. Najlepiej jak najgęstszą, z mnóstwem liści i koperku. Jak to z zupami bywa, najlepsza kolejnego dnia, albo jeszcze kolejnego, o ile dotrwa. Przygotowuję do niej kilka jajek na twardo z wyprzedzeniem. Na drugie danie podaję zaś młode ziemniaki z koperkiem, jajkiem sadzonym i kefirem. Co przygotowałam na deser zobaczycie już w kolejnym wpisie. Podpowiem, że to również smak dzieciństwa i hit PRL’u.

Składniki:

  • 2-3 l bulionu
  • 2 marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • 2 pęczki botwiny (z jak największymi buraczkami LUB dodatkowo 1 burak)
  • 2 duże ziemniaki (niekoniecznie)
  • sok z 1/2 cytryny
  • 1 łyżka mąki
  • 3/4 szklanki śmietany 18%
  • sól

Do gotującego się bulionu dodać startą marchewkę, pietruszkę i buraka (jeśli używamy). Ziemniaki pokroić w kostkę, dodać do bulionu. Następnie opłukać dokładnie botwinę, obrać buraczki, drobno pokroić wraz z łodygami i liśćmi. Dodać do bulionu. Gotować do miękkości około 20-30 minut.

W szklance wymieszać mąkę ze śmietaną, dolać gorącej zupy, wymieszać w szklance. Wlać do garnka, wymieszać. Doprawić sokiem z cytryny i solą.

Podawać z ugotowano na twardo jajkiem i posiekanym koperkiem.

Carpaccio z buraka

carpacciozburaka1Póki jeszcze na Zielonym Rynku nie rozhulała się sezonowość, a ja nie dostaję oczopląsu w sklepach na działach z warzywami i owocami, to przebieram w bulwach. I choć już bardzo tęsknię za zielonymi szparagami, to nie narzekam na ziemniaki, seler i buraki. Spotkałam się ostatnio z Dziewczynami, gdzie dwie z nich gęsto mówiły o miłości do buraka. Na tyle, że kolejnego dnia kupiłam kilka sztuk, a przepis na carpaccio zapożyczyłam od jednej z tych zakochanych w buraku Dziewczyn – Ani. Puszczam przepis w świat, bo carpaccio jest wyborne! Jutro wznawiam produkcję.

Składniki (na 1 talerz):

  • 1 burak
  • 1 łyżka oliwy + oliwa do podania
  • sól, pieprz
  • kiełki lucerny (lub inne, dowolne)
  • kawałek pokruszonego sera feta
  • pestki słonecznika (można podprażyć)
  • ocet balsamiczny
  • świeża mięta

Piekarnik nagrzać do 200’C. Buraka umyć, ułożyć na kawałku folii aluminiowej, polać oliwą, doprawić solą i pieprzem, zawinąć szczelnie w folię. Piec przez 1 i 1/2 godziny. Ja pozostawiłam buraka w piekarniku do ostygnięcia. Jak dodaje Ania, buraki można upiec nawet kilka dni wcześniej i przechowywać w lodówce.

Obrać buraka, pokroić na cienkie plasterki, ułożyć na talerzu. Ładniejsze plastry ułożyć po zewnętrznej stronie talerza. Środek przykryć kiełkami. Ułożyć fetę i pestki słonecznika. Polać oliwą i octem balsamicznym. Przybrać świeżymi listkami mięty.

carpacciozburaka

Kanapka z burakiem i fetą na szpinaku

kanapkaburakfetaWstęp dziś będzie wierszykiem:

W lodówce na półeczce leżał smutny buraczek,

Nieopodal gniótł się wśród zielonych liści szpinaczek,

Jeszcze obok feta grecka z nudów ziewała,

I nikt z nich nie przypuszczał, że chwilę później z nich wszystkich kanapka powstała.

Składniki:

  • 2 bułki
  • 1 mały burak
  • 1/2 szklanki pokruszonej fety
  • 2 łyżeczki miodu
  • 1/2 szklanki orzechów włoskich
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • 1 łyżeczka brązowego cukru
  • sól, pieprz
  • garść świeżych liści szpinaku

Buraka umyć i owinąć w folię aluminiową. Piec w temperaturze 200’C do około 1 godziny. Ostudzić, obrać i pokroić w cienkie plasterki. W głębokim talerzyku połączyć oliwę, ocet, cukier oraz, według uznania, sól i pieprz. Plasterki buraka obtoczyć w marynacie i pozostawić na talerzyku. Szpinak umyć, osuszyć. Orzechy włoskie uprażyć na patelni, przełożyć z powrotem do szklanki i zalać miodem.

Bułki przekroić na połowę. Układać szpinak, plastry buraka, pokruszoną fetę i orzechy w miodzie.

kanapkaburakfeta1