Quesadilla to nic innego jak meksykańskie kukurydziane tortille z rozpuszczonym serem, który topi się na tortilli wraz z podgrzewaniem w comalu (rodzaj glinianej patelni). Zazwyczaj te dwa składniki wystarczą, aby wiedzieć w czym tkwi siła smaku tego meksykańskiego przysmaku ;) Ja polecam spróbować quesadillę z najrozmaitszymi dodatkami, dowolnie przez Was wybranymi – pierś z kurczaka, pomidory, kukurydza, papryka? Sprawdzi się wszystko.
Przepis na Quesadillę przytaczałam już wcześniej przy okazji szybkich przekąsek, którymi lubię częstować moich gości. Używam tortilli pszennych (też stosowanych w Meksyku), jako dodatki: ser oraz sos pomidorowy.
Składniki:
- 6-8 placków tortilla
- 1 puszka pomidorów w zalewie lub kilka świeżych
- przyprawy: oregano, ząbek czosnku, pieprz, sól
- około 16 plastrów dowolnego żółtego sera
- 1 łyżka masła
W rondelku lub na patelni rozpuścić łyżkę masła. Dodać rozgnieciony czosnek i chwilę podgrzewać. Włożyć pokrojone pomidory wraz z zalewą i gotować około 10-15 minut na małym ogniu, aby pomidory nieco odparowały. Pod koniec doprawić 1/2 łyżeczki oregano oraz solą i pieprzem według uznania i jeszcze chwilę gotować. Ostudzonym sosem smarować całą powierzchnię połowy placków tortilla. Na sos ułożyć 4 plasterki sera i przykryć nieposmarowanymi plackami. Rozgrzać patelnię i podgrzewać przygotowane placki z dwóch stron na małym ogniu, do momentu aż zesztywnieją i mocno się zrumienią. Gotowe placki przełożyć na duży talerz i pokroić na 8 trójkątów.