Uwielbiam krewetki z sosem z tego przepisu. Słodko-kwaśno, łagodnie, i pięknie pachnąco. Wczoraj pochłonęłam porcję dla dwóch osób, marząc o tym, aby zjeść je ponownie następnego dnia, i kolejnego, i nawet w Wielkanoc. Przepis pochodzi z niezawodnego kwestiasmaku.com (zmieniłam proporcję składników, bo było mi ich za mało).
Składniki (dla 2 osób):
- 20 krewetek średniej wielkości
- 1 torebka ryżu
- 1 mała marchewka
- 1/2 papryki czerwonej
- 1/2 papryczki chilli
- olej do smażenia
- 2 łyżeczki drobno startego korzenia imbiru lub 1 łyżeczka przyprawy imbir
- 2 ząbki czosnku wyciśniętego lub drobno startego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki octu ryżowego
- 2 łyżeczki keczupu
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 200 ml wody lub bulionu
- sok z limonki lub cytryny
- posiekany szczypiorek
Krewetki: ja kupuję mrożone, gotowane i już obrane (zawsze zniechęca mnie cena takich krewetek, i krewetek w ogóle, lecz wczoraj trafiłam na obrane już black tigery w Tesco – 17 zł za 500 g). Krewetki należy rozmrozić, a więc zalewamy je letnią wodą, solimy i odstawiamy na bok.
W tym samym czasie, gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu oraz kroimy marchewkę, paprykę czerwoną oraz papryczkę chilli w cieniutkie paseczki.
Na patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju, dodajemy imbir, czosnek oraz pokrojoną wcześniej papryczkę chilli i smażymy niecałą minutę. Dodajemy odsączone krewetki i ponownie chwilę smażymy (około 1-2 minuty). Wykładamy zawartość patelni na talerz.
Ponownie na patelni rozgrzewamy 1-2 łyżki oleju, dodajemy pokrojone w paseczki marchew oraz paprykę, solimy. Smażymy do czasu aż warzywa zaczną mięknąć, lecz nie utracą swej jędrności. Następnie do warzyw dodajemy sos sojowy, ocet ryżowy, keczup oraz cukier. Mieszamy i gotujemy chwilę. Dodajemy wcześniej przełożone na talerz krewetki, a chwilę potem wlewamy mąkę ziemniaczaną wraz z wodą lub bulionem. Całość gotujemy do czasu aż sos będzie gęsty. Pod koniec skrapiamy sokiem z cytryny lub limonki.
Podajemy wraz z ugotowanym ryżem oraz dekorujemy posiekanym szczypiorkiem.
Qǐng màn yòng!