Trufle czekoladowe z solonym karmelem

Print

Kto kiedykolwiek próbował solonego karmelu domowego wyrobu, wie, że od tej słodkości nie sposób się potem oderwać. Najlepiej przygotować sobie porządne zapasy, bo będziemy go używać do naleśników, ciast, wyjadać łyżeczką i palcami prosto ze słoiczka. A kiedy w tym szale najdzie nas ochota podania go z rosołem, opamiętajmy się, i przygotujmy trufle z poniższego przepisu.

Składniki:
  • 200 g mlecznej czekolady
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 100 g białego cukru drobnego Cukier Królewski
  • 3 łyżki wody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 200 ml śmietanki 30%
+ cukier puder lub kakao do dekoracji

 

W garnuszku o grubym dnie połączyć cukier z wodą i podgrzewać do momentu aż cukier się zarumieni. Odstawić z ognia. Wlać kremówkę i dokładnie wymieszać. Dodać sól.
W drugim garnuszku rozpuścić czekoladę. Czekoladę połączyć z karmelem i wymieszać. Masę ostudzić, a następnie wstawić na kilka godzin do lodówki. Po tym czasie formować z masy kulki wielkości orzecha włoskiego.
Obtoczyć w cukrze pudrze lub kakao. Ja zmieszałam kakao ze zmielonym suszonym burakiem. Podawać w papilotkach. Przechowywać w lodówce.
Print

Trufle śliwkowe

trufleWspaniałe trufle śliwkowe, które stały się moją obsesją. Pyszne, rozpływające się w ustach. Od grudnia zdążyłam je zrobić już może z pięć razy. Uwielbiam zjeść jedną kulkę (no może dwie!) do śniadania, a potem na deser, i jeszcze przed myciem zębów się przyda. Choć sama pochłonęłam ich najwięcej (zwłaszcza podczas przygotowań i kulania w kakao), to również obdarowałam nimi kilka osób. Zwłaszcza zachwycony był mój Tato – pożeracz słodyczy.

Za całą radość, którą niosą te trufle dziękuję Asieji. Bowiem to Ona przyniosła to całe dobro na sesję do ebooka – Trójmorskie Święta.

Składniki (na około 30 sztuk):

  • 200 g mascarpone
  • 70 g śliwek suszonych
  • 1 łyżeczka brązowego cukru
  • 1 łyżeczka miodu
  • 2 tabliczki gorzkiej czekolady (min. 60% kakao)
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • kakao w proszku

Śliwki suszone drobno pokroić. W garnku z grubym dnem rozpuścić na małym ogniu mascarpone. Dodać cukier i miód, rozpuścić. Dodać śliwki i chwilę mieszać. Odstawić z ognia. Dodać połamaną w kostki czekoladę i cynamon. Mieszać delikatnie aż czekolada w całości się rozpuści. Odstawić do ostygnięcia, a po tym czasie do lodówki na około godzinę. Masa powinna przypominać plastelinę. Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Obtoczyć w kakao. Układać na deseczce. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie można trufle przełożyć do słoików lub pojemników.

trufle1

trufle2

Krem z selera z whisky i oliwą truflową

zupawhiskyNie przepadam za selerem. Za whisky też nie. Nie przepadam to nawet łagodnie powiedziane. Uwielbiam za to trufle. Bardzo bardzo. Oliwę truflową mogłabym wyjadać nawet mniej świeżym chlebem. Z odrobiną soli. Przepis na dzisiejszą zupę pochodzi z Magazynu SMAK i miał być moim eksperymentem. Czy dam radę zjeść znienawidzonego selera, a do tego whisky za jednym razem. I wiecie co? To jedna z najlepszych kremów, jakie kiedykolwiek jadłam. Wszystkie składniki wspaniale się balansują. Gdybym kiedykolwiek otworzyła restaurację, ta zupa z pewnością wyląduje w menu.

Składniki:

  • 2 duże główki selera
  • 1/2 kg ziemniaków
  • 1 mała cebula
  • 1 litr bulionu
  • 200 ml whisky
  • gałązka tymianku
  • 250 ml śmietany 30%
  • oliwa
  • oliwa truflowa
  • pieprz czerwony
  • sól (w oryginale sól wędzona; nie dostałam, żałuję)

Cebulę drobno pokroić, zeszklić na oliwie w dużym garnku. Dodać pokrojone w kostkę seler i ziemniaki. Zalać bulionem. Dodać gałązkę tymianku, doprowadzić do wrzenia. Przykryć garnek i gotować na małym ogniu przez 30 minut.

Wyjąć gałązkę tymianku, wlać whisky, zagotować. Dolać śmietankę i 3 łyżki oliwy truflowej. Wymieszać, zmiksować na gładki krem. Doprawić solą, jeśli potrzeba.

Podawać z czerwonym pieprzem, gałązką tymianku oraz kleksem z oliwy truflowej.